Nasz Olus skonczyl 3 lata! Chociaz wyglada jakby juz mu uplynely 4 wiosny:) Swietowalismy oczywiscie. Olus jest na etapie Spidermana wiec wszystko mialo byc w tym wlasnie temacie. I byl tort ze spidermanem, serwetki, talerzyki, balony, dekoracje i duzo prezentow z Olusia ulubionym bohaterem:) Niestety nasz synek nie uznal za stosowne nauczyc sie, jak na kazdego trzylatka przystalo, uzywac nocniczka. Wrecz przeciwnie - jak sam stwierdzil pare dni temu - "on jest taki malutki!" i w zwiazku z tym absolutnie nie zamierza zachowywac sie jak duzy chlopiec. Na dodatek zaczal nawet klamac ze nie chodzi z kupa w gaciach:) Ale jak mu wczoraj zabralam ta jego smiercaca produkcje to stwierdzil, ze jego pupa jest happy:) Rece opadaja, ale pocieszam sie slowami mojej znajomej, ktora na moje lamenty i narzekania w tej wlasnie kwestii spytala po prostu: A znasz jakis doroslych ludzi, ktorzy nie umieja korzystac z toalety???
Zauwazylismy jednak ze wraz z urodzinami Alex zaczal bardziej artykulowac swoje osobiste przemyslenia - zastanawia sie na przyklad dlaczego mama musi sprzatac all the time??? i dlaczego tata zamiast sie z nim bawic calymi dniami znika zeby pracowac? Na pytanie jakiego pieska by chcial miec odpowiedzial: happy doggy:) Wyznal tez, ze bardzo chce zobaczyc jak cwicze wczesnie rano (bo zawsze wstaje dopiero po moich cwiczeniach). Zadaje wiecej pytan, mowi dluzszymi zdaniami i jest bardziej spostrzegawczy. Pierwszy zauwazyl, ze w logo szkoly Mayci wmalowany jest zarys jablka i na haslo: idziemy odebrac Maycie ze szkoly, poinformowal tate ze Maya chodzi do szkoly z jablkiem, troche nam zajelo zanim skumalismy o co mu chodzi:) Jest naprawde pociesznym i bardzo "energetycznym" chlopcem. Nadal koszmarnie sie brudzi i chodzi wysoko na palcach - co wzbudza powszechne zainteresowanie ludzi. Maltretuje swoja siostre, meczy tate i frustruje mame, ale wszyscy go uwielbiamy. Jak prawdziwy facet najpierw nauczyl sie obslugiwac wszystkie sprzety elektroniczne w naszym domu - potrafi sobie wlaczyc gre lub bajke na Iphonie, komputerze i bajke na telewizorze wlacznie z jego wlaczeniem - co nie jest proste z naszym uniwersalnym pilotem. Wejdzie sobie sam na strone na internecie gdzie moze znalezc jakies gry dla siebie, zadzwoni ze skype do babci w Polsce jak mu sie nudzi, az sie dziwie ze jeszcze nie prowadzi:) Zbiera kamienie na dworze i inne smieci, najbardziej lubi sie bawic swoimi miniaturowymi narzedziami, samolotami i samochodami - pluje sie przy tym strasznie. Pochlania tony sera:) Jest bardzo silny i koszmarnie ciezki. Przepada wprost za swoim tatusiem, pare dni temu wyznal mi, ze on juz bedzie chodzil z tata ...forever!!! Robi wszystko to, co jego starsza siostra lacznie z bawieniem sie Barbie, chodzeniem w koronie lub z torebka, ma slabosc do blyszczykow do ust i bardzo chcialby sobie pomalowac paznokcie - tego zyczenia jednak spelniac nie zamierzam. I tak juz zlapalam dziwne spojrzenie pewnej pani kiedy na zajeciach muzycznych zamiast chlopiecego bebenka wybral wciekle rozowe grzechotki w ksztalcie Myszki Mini. Ja osobiscie uwazam to za zupelnie normalne skoro na codzien ma wszedzie zabawki Mayci, i przyglada sie jej dziewczecym zabawom, a ona jest dla niego aktualnie wzorem do nasladowania. Chcialabym jednak by jeszcze w tym roku kalendarzowym dojrzal psychicznie do korzystanie z ubikacji albo chociaz nocnika, bo jest to juz dla mnie troche uciazliwe, poza tym wiekszych pieluch juz nie produkuja:) I tego zycze mojemu rozrabiace, i zeby byl zdrowy!!!
Nasz Olus skonczyl 3 lata! Chociaz wyglada jakby juz mu uplynely 4 wiosny:) Swietowalismy oczywiscie. Olus jest na etapie Spidermana wiec wszystko mialo byc w tym wlasnie temacie. I byl tort ze spidermanem, serwetki, talerzyki, balony, dekoracje i duzo prezentow z Olusia ulubionym bohaterem:) Niestety nasz synek nie uznal za stosowne nauczyc sie, jak na kazdego trzylatka przystalo, uzywac nocniczka. Wrecz przeciwnie - jak sam stwierdzil pare dni temu - "on jest taki malutki!" i w zwiazku z tym absolutnie nie zamierza zachowywac sie jak duzy chlopiec. Na dodatek zaczal nawet klamac ze nie chodzi z kupa w gaciach:) Ale jak mu wczoraj zabralam ta jego smiercaca produkcje to stwierdzil, ze jego pupa jest happy:) Rece opadaja, ale pocieszam sie slowami mojej znajomej, ktora na moje lamenty i narzekania w tej wlasnie kwestii spytala po prostu: A znasz jakis doroslych ludzi, ktorzy nie umieja korzystac z toalety???
Zauwazylismy jednak ze wraz z urodzinami Alex zaczal bardziej artykulowac swoje osobiste przemyslenia - zastanawia sie na przyklad dlaczego mama musi sprzatac all the time??? i dlaczego tata zamiast sie z nim bawic calymi dniami znika zeby pracowac? Na pytanie jakiego pieska by chcial miec odpowiedzial: happy doggy:) Wyznal tez, ze bardzo chce zobaczyc jak cwicze wczesnie rano (bo zawsze wstaje dopiero po moich cwiczeniach). Zadaje wiecej pytan, mowi dluzszymi zdaniami i jest bardziej spostrzegawczy. Pierwszy zauwazyl, ze w logo szkoly Mayci wmalowany jest zarys jablka i na haslo: idziemy odebrac Maycie ze szkoly, poinformowal tate ze Maya chodzi do szkoly z jablkiem, troche nam zajelo zanim skumalismy o co mu chodzi:) Jest naprawde pociesznym i bardzo "energetycznym" chlopcem. Nadal koszmarnie sie brudzi i chodzi wysoko na palcach - co wzbudza powszechne zainteresowanie ludzi. Maltretuje swoja siostre, meczy tate i frustruje mame, ale wszyscy go uwielbiamy. Jak prawdziwy facet najpierw nauczyl sie obslugiwac wszystkie sprzety elektroniczne w naszym domu - potrafi sobie wlaczyc gre lub bajke na Iphonie, komputerze i bajke na telewizorze wlacznie z jego wlaczeniem - co nie jest proste z naszym uniwersalnym pilotem. Wejdzie sobie sam na strone na internecie gdzie moze znalezc jakies gry dla siebie, zadzwoni ze skype do babci w Polsce jak mu sie nudzi, az sie dziwie ze jeszcze nie prowadzi:) Zbiera kamienie na dworze i inne smieci, najbardziej lubi sie bawic swoimi miniaturowymi narzedziami, samolotami i samochodami - pluje sie przy tym strasznie. Pochlania tony sera:) Jest bardzo silny i koszmarnie ciezki. Przepada wprost za swoim tatusiem, pare dni temu wyznal mi, ze on juz bedzie chodzil z tata ...forever!!! Robi wszystko to, co jego starsza siostra lacznie z bawieniem sie Barbie, chodzeniem w koronie lub z torebka, ma slabosc do blyszczykow do ust i bardzo chcialby sobie pomalowac paznokcie - tego zyczenia jednak spelniac nie zamierzam. I tak juz zlapalam dziwne spojrzenie pewnej pani kiedy na zajeciach muzycznych zamiast chlopiecego bebenka wybral wciekle rozowe grzechotki w ksztalcie Myszki Mini. Ja osobiscie uwazam to za zupelnie normalne skoro na codzien ma wszedzie zabawki Mayci, i przyglada sie jej dziewczecym zabawom, a ona jest dla niego aktualnie wzorem do nasladowania. Chcialabym jednak by jeszcze w tym roku kalendarzowym dojrzal psychicznie do korzystanie z ubikacji albo chociaz nocnika, bo jest to juz dla mnie troche uciazliwe, poza tym wiekszych pieluch juz nie produkuja:) I tego zycze mojemu rozrabiace, i zeby byl zdrowy!!!
Troche chyba przesada zeby 3 letnie dziecko dalej w pieluchu sie zalatwialo!? To az niesmacznie wyglada. Sciagnij mu pampersa i nie zakladaj niech poczuje coz to znaczy zrobic w majtki.. Widze ze zlych nawykow nabraliscie jak Amerykanie tam dzieci uwstecznione sa pare lat do szkoly w wozkach wozone i w pieluchy do lat 5 robia to norma.. powodzenia!
OdpowiedzUsuńHej ana jak jestes taka zniesmaczona to zapraszam za sprzatanie obesranych gatkow:) Bo zapewniam cie ze Olus juz wielokrotnie poczul jak to jest, po prostu nie jest gotowy. Wiec nie obrazaj mojego syna, latwo sie wymadrzac jak nie chodzi o swoje dziecko co? Tak nawiasem mowiac moj syn nie ma 5 lat a moja corka nie jest wozkiem do szkoly wozona:) Powodzenia w krytykowaniu innych - bo takie najwidoczniej ty masz nawyki. Moje gratulacje:)
OdpowiedzUsuńWszystkiego naj dla Olusia!!!
OdpowiedzUsuńTak, tak latwo jest krytykowac, ze to sie ma dziecko leniwe, albo rodzice zaniedbali. Kazde dziecko jest inne, jedne dzieci ucza sie szybciej inne wolniej. Ja wierze w to ze sie staracie go uczyc zalatwiac na nocniku i wiem jakie to czasami bywa trudne i uciazliwe. Poza tym w tegoroczne wakacje w Polsce widzialam sporo dzieci w wieku 3 lat w pieluchach. Nawet moj bratanek ktory ma juz 3,5 roku nadal sie w nie zalatwia (mieszka w Polsce). Widac taka norma jest wszedzie nie tylko w Ameryce :). A dzieci maja to do siebie ze ucza sie bardzo szybko i moze juz jutro Olus sie obudzi rano i powie ze pieluchy juz nosil nie bedzie, bo jest duzym chlopcem. Tak sie wlasnie stalo z synem moich znajomych nauczyl sie z dnia na dzien:).
Pozdrawiam
Agata
Nie napisalam , ze Twoja corka korzysta z wozka powiedzialam ogolem jak to jest w tej wielkiej Ameryce bo sama tam bylam i troche widzialam . Mysle , ze 3 letnie dziecko jest na tyle kumate ze gdy powiesz ze w pieluchy sie nie robi to powinno zrozumiec.! No ale ze ty wielka Pani i sprzatac po ewentualnych wpadkach nie bedziesz to zycze powiedzenia!! Dziecku wygodniej jest sikac w pieluchy a jak rodzic nie konsekwentny to wlasnie skutki sa 3 latek w pieluchach!! Najwazniejsze , ze iphonem umie sie poslugiwac. KOSZMAR !!!!!!!!!!!!!!!!!!!
OdpowiedzUsuńNie lubię generalizowania.. Każde dziecko jest inne i rozwija się w innym tempie i nie ma w tym nic złego. 3latek to faktycznie jeszcze małe dziecko i jeśli chcieć nauczyć go na siłę siadania na nocnik czy toaletę, to jak wypowiadać mu wojnę - istny koszmar. A po co robić sobie pod górkę i denerwować się niepotrzebnie, jak się ma tyle innych ważnych rzeczy do roboty.
OdpowiedzUsuńDziwi mnie gadanie, że "3letnie dziecko jest na tyle kumate.." Znam przypadki gdzie 4letnia dziewczynka przy gościach próbuje wyciągnąć mamie cyca i marudzi, że chce jeść. Albo 6letnia dziewczynka, która ciągle śpi z rodzicami w jednym łóżku. Oluś na pewno się nauczy korzystać z nocnika :) Powodzenia ;)
+ dla Nemo w tle ;)
Asiu masz SUPER syna:)) Wszystkiego najlepszego dla Niego, dużo zdrówka, radości i samych słonecznych dni. Pozdrawiam Monika:))
OdpowiedzUsuńAsiu Oluś jest słodki i nie martw się jak przyjdzie czas to się nauczy do czego służy toaleta , mój syn też do 3 lat robił w majty i mieszkał w Polsce a nie w Ameryce,a więc miejsce zamieszkania nie ma tu nic do rzeczy. Olusia mocno całuję z okazji urodzin i Ciebie też .Maria
OdpowiedzUsuńKazde dziecko z tego wyrosnie predzej czy pozniej,tak naprawde to jest malo istotne gdzie robi ta kupe i siku ,faceci potrafia to wszedzie robic ,za to godne podziwu jest ze taki maly chlopiec potrafi juz potrafi juz poslugiwac sie iphonem,komputerem czy telewizorem.Anno pamietaj w przyszlosci za robienie kupy nikt mu nie zaplaci .
OdpowiedzUsuń