Bardzo żałuje, ze tutaj w Stanach nie świętuje się tak Wielkanocy jak w Polsce. Mimo, ze uwielbiam Gwiazdkę to jednak bardzo przepadam za wiosennymi świętami Wielkiej Nocy - jako katolik oczywiście wierze, ze te święta są ważniejsze! ale jako człowiek doceniam ich wiosennosc, świeżość, uwielbiam wielkanocne potrawy i tradycje.
Przystrajam dom wiosennie, pichcę i pieke, i zmuszam rodzine do malowania jajek a potem pędzę na świecenie naszego koszyczka - tutaj ludzie nawet katolicy nie święcą jedzenia w sobotę wielkanocna. Ale nasza parafia ze wzgląd na parafianom włoskiego i polskiego pochodzenia robi jedno świecenie :) - nie tak jak u nas w parafiach często takie świecenie jest co pół godziny.
Zawsze zapraszamy naszych znajomych z Naples by razem z nami świętowali... oto pare wspomnień z tegorocznych Świat Wielkanocnych...