piątek, 21 stycznia 2022

Nasza mądra i tańcząca Święta Anastazja

 Wielokrotnie na łamach tego bloga chwaliłam się moimi dziećmi i mam nadzieje ze będę jeszcze nie raz mieć powody by rozpisywać się o ich osiągnięciach bo to są również poniekąd moje osiągnięcia jako ich matki która wszelkimi sposobami i siłami starała się doprowadzić ich do jakichkolwiek osiągnięć życiowych:)

Tym razem o naszej wspanialej Mayci, która mimo bardziej wymagającej nauki w liceum - gdzie już zaczęła uczęszczać na klasy z college a wraz z nowym semestrem wiosennym zacznie również swój pierwszy semestr nauki na college, nadal tańczy 6 razy w tygodniu w szkole tańca i Kompanii Baletowej.

Liceum, do którego chodzi Maya oferuje tak zwane: AP classes czyli klasy wyższej uczelni i Maya dzięki zaliczeniu niektórych obowiązkowych przedmiotów z liceum już w gimnazjum mogła od razu dołożyć do swojego curriculum kilka AP przedmiotów. To będzie jej się liczyć już jako zaliczony przedmiot na studiach. 

Dodatkowo szkoła Mayci oferuje tak zwany: Double enrollment czyli podwójne zapisanie się co oznacza ze będąc uczennica liceum mogla złożyć aplikacje o przyjęcie jej na klasy college'u czyli wyższej uczelni, które może robić online. 

I to moja ambitna córka zrobiła! Chodzi do liceum, zalicza dodatkowe klasy i jednocześnie uczy się zdalnie już na uniwerku! 

Ja jestem w szoku, ze w ogóle takie opcje istnieją! I praktycznie Maya ma indywidualny plan nauczania dostosowany do wszystkich wyników jakie osiągnęła w poprzedniej szkole i rezultatów z wszystkich poprzednich egzaminów stanowych oraz swoich własnych zainteresowań i ambicji. 

Wlasnie dostaliśmy jej raport z poprzedniego semestru - jest rewelacyjny!!! A to wszystko mimo jej niesamowitego poświęcenia pasji tańca która zajmuje jej większość wolnego czasu.

W tym roku Maya ponownie wystąpiła w przedstawieniu "Dziadka do Orzechów" - w jednym z przedstawień - było ich 3, była obsadzona w 6 rolach!!! 

Czas i energia, które włożyła w ten występ był ogromny! Ale również rezultaty prób, które nie miały końca były niesamowite!!! 

W tym roku jako mama/krawcowa i pomocnica za kulisami widziałam na własne oczy ile wysiłku wszystkie dziewczyny włożyły w wystawienie tego przedstawienia.

Jako kostiumolozka wraz i kilka innymi ochotniczkami spotykałyśmy się niemalże każdego piątkowego wieczoru i sobotniego poranka by przygotować kostiumy dla naszych tancerek podczas gdy one miały niekończące się próby.







W tym roku cieszyłam się moi rodzice i po raz pierwszy siostra Wiesia z mężem  mogli podziwiać Maye jak rozkwita jako tancerka na scenie! 

Niestety samego przedstawienia nie można filmować, ale mam pare fotek zza kulis...

Maya jako szczur ze swoimi szczurzymi koleżankami



Jako hiszpańska tancerka...


Ze śnieżynkami....


Na scenie jako Flower - Kwiatek w kwiatowym walcu






Tutaj z kolei jako rosyjska tancerka...z Trepak



Z dyrektorka artystyczna jako hiszpanka


A to cala obsada przedstawienia...





Ciesze się, ze Maya dzięki swojej pasji zyskała piękna grupę przyjaciółek - wspaniałych dziewczyn, które maja takiego samego bzika na punkcie baletu jak ona! 
Trzymają się blisko mimo, ze i tak większość swojego wolnego czasu spędzają razem na klasach i próbach.
Tutaj fotki po przedstawieniu...




Jakby tego było mało nasza Maycia tydzień temu otrzymała sakrament bierzmowania!!!

Na swoją patronkę wybrała Święta Anastazje! Cala uroczystość odbyła się zeszła sobotę w naszym kościele w obecności Biskupa i miedzy innymi   moich rodzicow, którym udało się jeszcze przed wyjazdem zobaczyć bierzmowanie swojej jedynej wnuczki! 


Zauwazcie, ze nieprzypadkowo swoimi pod obrazem Matki Boskiej Częstochowskiej...





Tyle chwalenia na dzisiaj:)


 


1 komentarz: