wtorek, 17 sierpnia 2010

Mayciowe pogaduszki

- Mama ja cieszem ja bedziem miala five lata.
- Olus ty cieszysz?
- Ja mysle Olus cieszy ja bedziem five lata:)

Czytamy ksiazeczke o przyjaciolach. Maya stwierdza ze ona nie ma friends. Mowie:
- No jak to Mayciu, masz duzo przyjaciol - Katie, Samanthe, Alex, Anike, Borysa...(zaczynam wymieniac, Maya mi przerywa podekscytowana)
- Tak i jeszcze jeden Alex, on nie wie jeszcze ze jest moj friend - moj maly bracik

Kupilismy Mayci buty do stepowania (czarne lakierki) Maya dumna przymierza je i probuje stepowac a potem pyta:
- A oni wygladaja jak "Pani" buciki?

Wiesiu kladzie Maycie spac.
- Tata a ja jestem twoja bride?
- Nie, jestes moja coreczka a dlaczego tak myslisz?
- Bo ty mi duzo buzi dajesz:)

Bawimy sie w doktora z Maycia, Maya jest doktorem i bada mnie roznymi dziwnymi przyrzadami caly czas po cichu jakby tlumaczac sobie dalsze plany swojego doktorskiego postepowania. Po chwili slysze:
- Ok, ok now I will break you legs and elbows (Co takiego????)

3 komentarze:

  1. Wszystkiego naj...... Asia z okazji imienin.

    p.s.czytam Twojego bloga i bardzo mi się podoba,trzymaj tak dalej,pozdrawiam Sedirela:)

    OdpowiedzUsuń