W Stanach nie obchodzi sie Dnia Dziecka, ale Maycia ma polskich rodzicow i mimo ze mieszkamy na innym kontynecie w domu robimy wszystko lub prawie wszystko po polsku. Tak wiec 1 czerwca obchodzilismy swieto naszej malej kruszynki, i z tejze okazji kilka dni pozniej Maycia dostala pare prezencikow :) ktore widac na ponizszych zdjatkach!
Zauwazyc mozna rowniez co ostatnio najbardziej interesuje Maycie - jej stopki :) Nie przestaje nimi fikac juz od jakiegos czasu - to sie nie zmienilo, ale od niedawna potrafi je schwycic, bawic sie nimi i posmakowac nawet :) I to wlasnie jest jej ulubione zajecie ostatnimi czasy!
Cześć Asiu!
OdpowiedzUsuńGdy zaglądnęłam przed chwilką tutaj do ciebie czyli na blog, moje pierwsze słowa to były "o jejku jakie śliczne", ucieszyłam się z nowych zdjęć i tego że Majcia tak ślicznie rośnie
Gdybym miała tak słodkie stópki to sama bym je tak miętoliła, acha i chciałam jeszcze zaznaczyć że dawno nie widziałam tak podobnego dziecka do własnego taty, wypisz wynaluj Twój mąż Wiesiu
Pozdrawiam cię i czekam na nowe zdjęcia całej waszej trójki
MAJA
Hej!
OdpowiedzUsuńMaju a nie zauwazasz ze nosek i ustka i nawet brodke Maycia ma po mnie??? Ja wiem ze oczy najbardziej zwracaja uwage, ale chyba widac ze Maycia ma zadarty nosek po mamuni...?
cześć Asiu!
OdpowiedzUsuńno może nosek ma do ciebie podobny ale reszta to cały tatuś
pozdrawiam MAJA
Czesc Asiu!
OdpowiedzUsuńCzesto zagladam na Twoj blog, podobaja mi sie bardzo zdjecia Mayci, jak i Twoje, tylko za mało troszke jest zdjec Waszej calej Trojki. Ale rozumiem ze ze wzgledu na pasje Wiesia.
Mam jeszcze pytanko? Asiu jaki kierunek studiow skonczylas? CZy przypadkiem jest to polonistyka? Mozliwe ze gdzies to pominelam czytajac Twoje wypowiedzi. A sugeruje sie tym ze ladnie piszesz. Na poczatku byly same zdjecia z opisami, a teraz dajesz cos od siebie i o sobie.
I czy po tzw, odchowaniu corci masz zamaiar podjac jakas prace?
Czesc Justyna!
OdpowiedzUsuńNic nie pominelas czytajac - nie skonczylam polonistyki tylko geografie :) Jestem geografem spoleczno-ekonomicznym, i moglabym uczyc w szkole. Skonczylam tez szkole hotelarstwa i gastronomii.
Pisac lubie bardzo, od zawsze chyba. Tyle ze nigdy nie mialam okazji pisac tak publicznie - jedynie pamietniki i listy:) Ciesze sie ze komus sie podoba.
I tak, zamierzam w przyszlosci podjac prace ale jeszcze nie wiem dokladnie jaka...mam nadzieje ze do czasu kiedy bede mogla to zrobic doznam jakiegos olsnienia, albo nadarzy sie jakas fajna okazja pracy...
Pozdrawiam!
Cześć!
OdpowiedzUsuńMaycia jest śliczna. Miło patrzeć jak rośnie. Twój mąż robi bardzo ładne zdjęcia.
Ja również czekam na zdjęcia całej waszej trójki. Bardzo lubie zaglądać na twój blog bo zawsze poprawia mi humorek :)
Anetka