wtorek, 20 grudnia 2011

Poszukiwania świątecznej atmosfery

No wiec przyznaje, ok, bez bicia:), na Florydzie jest fajnie, ale...nie kiedy zblizaja sie swieta Bozego Narodzenia. Niestety jakos nie potrafie sie odnalezc swiatecznie w tej pogodzie. A jest cudnie, aktualnie prawie 4-ta popoludniu termometr wskazuje 26 st Celscjusza, piekne slonce, delikatny wietrzyk, po prostu super, ale jakos niezbyt bozonarodzeniowo...Jeszcze w zeszlym roku bylo lepiej, bo chlodzik wczesniej przybyl, wszyscy zjechali do nas na swieta, wiec byly przygotowania - sprzatanie, gotowanie, taki przedswiateczny chaos i pospiech. W tym roku jedziemy do tesciow wiec nic takiego wielkiego nie gotuje, zakupow wielkich nie robie, bo prezenty zamowilismy przez internet w wiekszosci,  juz pod adres rodzicow,  zeby ich nie wozic w ta i z powrotem. Wiec jak wczoraj pojechalam szukac jakiegos ciuszka na swieta to z przerazeniem patrzylam na te tlumy w sklepach pedzace z siatami i obledem w oczach. W stanach swieta sa baaardzo skomercjalizowane niestety. Slabo pielegnuje sie wszelkie obrzedy i zwyczaje. Zdziwione ostanio uslyszalam jak jedna ze szkolnych matek z duma oswiadczyla, ze ona nie zamierza sie przemeczac wielkim gotowaniem i na Boze Narodzenie zrobi lasagne...Moje gratulacje naprawde.
Tak wiec w tych pieknych okolocznosciach natury i  przy totalnym obledzie zakupowym jaki tu panuje jakos srednio czuje ze swieta sie zblizaja. Ale staram sie sama wytworzyc ten nastroj - pieklismy pierniczki z dziecmi juz dwa razy, dzisiaj bedziemy robic wielkie lukrowanie, w ramach prezentu urodzinowego zabralam Maycie na balet "Dziadek do orzechow", choinka juz stoi od kilku tygodni, zdesperowana puscilam podczas jazdy samochodem nowa plyte Bubble - ta swiateczna, Olus zasnal:) Posprzatalam, zeby bylo jakos uroczysciej...Moze jak zajedziemy do tesciow to mi sie cos wlaczy bo tam troche zimniej jest.
Kiedy wymysla jakas maszyne teleportacyjna zebym mogla w pare minut przeniesc sie do Poznania i zasiasc do polskiej wigilii u moich rodzicow???

7 komentarzy:

  1. Witaj , Asiu ,
    nie wiadomo kiedy będzie Ta maszyna ale takie Święta jakie my pamiętamy to już historia i nasze wspomnienia :( , niestety . Świat i my gnamy do przodu coraz to szybciej i szybciej nie zastanawiając się nad atmosferą świąt . Nawet ja mieszkająca zawsze w Polsce , w moim Bielsku - Białej stwierdzam że o już nie to samo . Ale podjęłam już teraz postanowienie Noworoczne - że będę się cieszyć z najprostszych rzeczy i zarazem oczywistych , np; mam całą moją rodzinę na miejscu ,( nie emigrowali za pracą ) i wszyscy jesteśmy zdrowi !
    Pozdrawiam i mam nadzieję że znajdziesz ducha świąt takiego o jakim pamiętasz z kraju ! Radosnych świąt , Agnieszka :)

    OdpowiedzUsuń
  2. W tym roku to nawet w NC nie ma takiego zimna, ktore przypopminaloby swieta jakie spedzalismy kiedys w Polsce :). Jest inaczej zgadzam sie z Toba w 100%. W zeszlym roku zostalismy zaproszeni na obiad swiateczny do naszych amerykanskich znajomych. Tego sie nie da opisac :) my odstawilismy sie jak w kazde swieta a oni w pizamach i nie uczesani tak jakby ktos ich wyja prosto z lozka :(. Nigdy wiecej!!!! To co Agnieszka napisala tez jest prawda wszystko sie zmienia, ale z tego co widze np. u moich rodzicow w Polsce to w Wigilie jest tak jakby sie zatrzymal czas, te same dekoracje, potrawy, tylko mnie tam nie ma z dziecmi i mezem :(

    Pozdrawiam
    Agata

    OdpowiedzUsuń
  3. Tak macie racje. Ludziom sie nie chce. Wszystko jest na szybko i latwo. A na tym niestety swieta nie polegaja. Nie na pedzeniu i kupowaniu, a juz na pewno nie na siedzeniu w pizamach przed telewizorem z lasagna czy innych szybkim jedzeniem w reku. No nic ide sie pakowac. Musze wyszukac w szafie jakies cieplejsze ciuszki. Wesolych Swiat!

    OdpowiedzUsuń
  4. Wesolych Swiat! Mi tez najbardziej polsko-rodzinnej Wigilii brakuje w Swieta i zaluje, ze moje dzieci nie beda mialy takich wspomniej jak ja. Pozdrowienia dla calej rodzinki, Ola - Mama Adasia

    OdpowiedzUsuń
  5. Wesołych Świąt Asiu dla Ciebie i całej rodzinki !Zdrowych i pogodnych świąt, miłej atmosfery, spełnienia marzeń i szczęśliwego Nowego Roku!

    OdpowiedzUsuń
  6. Wszystkiego dobrego w Nowym Roku dla calej twojej rodziny.
    A co do Wigilii w Polsce, to co stoi na przeszkodzie abys poleciala z rodzina na urlop w tym czasie?
    Pozdrawiam.
    Sylwia

    OdpowiedzUsuń