środa, 14 sierpnia 2013

Wspomnienia z wakacji

Powoli zblizamy sie do konca wakacji - tych od szkoly znaczy sie:) bo pogoda wakacyjna bedzie sie pewnie utrzymywac az do konca pazdzienika:) Ale juz w przyszlym tygodniu dzieciaki ida znowu do szkol!
Nadszedl wiec czas by powspominac nasze wakacje...a jest co!!!
Spedzilismy 3 wspaniale tygodnie z moim bratem Lukaszem i jego rodzinka. Kazdy dzien byl intensywny, czeste wycieczki, plazowanie i niemalze codziennie moczenie sie w naszym osiedlowym basenie wypelnilo nam ich pobyt:) Oczywiscie sa zdjecia:)


Od razu po wyjezdzie rodzinki zapakowalismy sie i wyruszylismy do Charlotte by spedzic troche czasu z Kalinowskimi. Tam wybyczylismy sie za wszystkie czasy:))) Najedlismy, wyspalismy, jednym slowem pelna laba! Znalezlismy z Wiesiem nawet czas na randke:) Wybralismy sie tez calym towarzystwem w gory Pn Karoliny nad Jezioro Lure - bo jeszcze nas tam nie bylo! I spedzilismy milo czas w wynajetym domu na zboczach tegoz jeziora.






A teraz trzeba sie pozbierac do kupy, zmobilizowac, przyszykowac do kieratu szkolnego. Juz wczoraj Maya zaczela swoje pierwsze lekcje w szkole tanca, a ja wrocilam na zajecia yogi dzisiaj i malo tam nie padlam z wysilku:)))
Mam nadzieje ze tez milo spedziliscie te wakacje....szkoda tylko ze tak szybko zlecialy...:(

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz