czwartek, 15 października 2009

Mania steamowania

Jak bylam mloda i piekna to twierdzilam ze dostac garnek w prezencie lub jakikolwiek sprzet domowy lub kuchenny to po prostu mogila. Na poczatku naszego malzenstwa Wiesiu zartowal czesto sobie ze kupi mi zestaw garnkow na urodziny, a ja na to: ani mi sie waz! Az pewnego razu zapragnelam dostac...zestaw garnkow. Do pewnych prezentow trzeba dorosnac:)
A dlaczego o tym pisze...bo wlasnie ciesze sie strasznie moim najnowszym nabytkiem - dostalam od meza steamer!!!! Hurray! Dla nieznajacych angielskiego - to taka maszyna do prasowania, prasuje para wodna ktora wytwarza. A dlaczego sie tak ciesze? Prasowanie to moja zmora! A prasowania u nas zawsze cala fura - przede wszystkim koszule i spodnie Wiesia. I zawsze to nade mna wisi a raczej lezy klujac w oczy. Wiesiu kupil mi lepsza deske do prasowania, ale nadal strasznie sie meczylam wykonujac ta czarna robote. Ale moje meczarnie sie skonczyly. Teraz wieszam sobie koszule na wieszaku i przejezdzam para z mojego super czaderskiego steamera i zrobione. Sukienki i bluzeczki z falbankami i marszczeniami, ktore najgorzej mi sie prasowalo zelazkiem mam zrobione w 30 sekund doslownie. Po raz pierwszy wypralam i wyprasowalam wszystko jednego dnia. Co za ulga, co za cudowny prezent.

4 komentarze:

  1. Jeju, ja nienawidze prasowania i jest to dla mnie okropna zmora. Bardzo zaciekwail mnie ten steamer. Powiedz prosze Asiu, czy teraz juz nie musisz w ogole uzywac zelazka? Czy sam steamer naprawde jest w stanie wszystko wyprasowac? Dziekuje za odp,
    Pozdrawiam Asia

    OdpowiedzUsuń
  2. Hej Asiu! Witam w klubie. I od razu melduje ze jak dotad nie uzywalam zelazka. Ale wedlug mnie niektore - np. spodnie lub koszule z grubszego materialu po wyprasowaniu zelazkiem wygladaja troche lepiej, a moze jeszcze nie potrafie tego robic odpowiednio dobrze...moj maz nie widzial zadnej roznicy, jak dla niego spodnie wygladaly super:} Na pudelku pisalo ze mozna uzywac na wszystkie materialy. Trzeba tylko kupic wody destylowanej, od zwyklej moze sie zatkac. Zycze powodzenia!

    OdpowiedzUsuń
  3. Asiu, ja zawsze widze jak uzywaja tego cuda w sklepach odziezowych przed powieszeniem rzeczy na wieszakach - i zawsze mi sie marzylo cos takiego. Powiedz prosze gdzie go kupiliscie i czy sa jakies rozne wersje/wielkosci/ceny? Jestem bardzo ciekawa.
    Papa, Ola

    OdpowiedzUsuń
  4. Hej Ola! Ja tez widzialam jak reklamuja to w mall i zastanawialam sie czy to by nie bylo dobre rozwiazanie dla mnie. My kupilismy nasz w costco - o ile pamietam $39 wiec tanio ale wyszlam z zalozenia ze costco nie sprzedaje chlamu dlatego sie zdecydowalismy ale widzialam w jakiejs gazecie za $200 wiec na pewno mozna zaszalec. Na razie jestem zadowolona z naszego zupelnie zwyklego steamera, moze kiedys kupie sobie lepszy...

    OdpowiedzUsuń