wtorek, 17 czerwca 2014

10 lat szczęścia :)

Wraz z koncem baaardzo zajetego maja w tym roku nadeszla jeszcze jedna uroczystosc, ktora swietowalismy -  nasza 10-ta rocznica slubu:)
Dla mnie bylo to celebrowanie 10-ciu lat szczescia, ktore przezylismy razem z Wiesiem.
Z tej okazji wybralismy sie do Naples na weekend, Becia zaoferowala sie pilnowac dzieciarni, a my spedzilismy mily wieczor w miejscach, gdzie nasza milosc sie rodzila:) Niestety restauracja, w ktorej mielismy nasza pierwsza randke, byla tego dnia zamknieta na prywatne przyjecie, wiec zdecydowalismy sie na inna, do ktorej Wiesiu zaprosil mnie swego czasu na jedno z naszych pierwszych spotkan:) Spedzilismy tam bardzo mily wieczor wspominajac te piekne 10 lat, ktore minelo nam tak szybko ze nawet sie nie spostrzeglismy, bo wiadomo szczesliwi czasu nie licza:)))



1 komentarz: