poniedziałek, 9 marca 2009

Chrzest Olusia

28 lutego odbyl sie chrzest naszego malego Olusia - w naszej parafii St. Stephen ale z polskim ksiedzem, ktorego udalo mi sie znalezc i poprosic o udzielenie chrztu sw. naszemu synkowi w jezyku polskim. Rodzicami chrzestnymi zostali Beata - moja przyjaciolka i Kamil - siostrzeniec Wiesia. Olek mial luz totalny - jak zwykle. Do kosciola wszedl drzemiac, a polewanie jego glowki woda nie zrobilo na nim zadnego wrazenia:) Potem robil sobie z wszystkimi po kolei zdjecia - tez nie mial nic przeciwko. O Mayci pisalismy "aniolek" w dniu udzielania jej pierwszego sakramentu, i nie lubie sie powtarzac ale coz na to poczne ze moje dzieciaczki to male anioleczki:) a Alus chyba po tatusiu ma iscie anielskie (czytaj: spokojne) usposobienie.
Oto pare fotek z tego naszego rodzinnego wydarzenia:

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz