Dzisiaj przezylam po raz kolejny bardzo bliskie spotkanie z laserem - a wlasciwie moje oko mialo to przyjemnosc. Prawe oko tym razem, wczesniej lewe wymagalo pomocy tegoz osiagniecia techniki medycznej.
Troche slodko-gorzkie to przezycie, bo z jednej strony przerazajacy jest fakt, ze moje oczeta odmawiaja juz wspolpracy...co bedzie pozniej...
A z drugiej strony - jaka ulga, ze zyje w tak wspanialych czasach kiedy te wszystkie cuda techniki i rozwoj medycyny moga zapobiec mojej przedwczesnej slepocie.
Ulga, ze jestem pod taka dobra opieka specjalisty, ktory przypomina mi nawet o mojej co polrocznej kontroli i dzieki wlasnie takiemu powiadomieniu zawitalam dzis w jego progi - jak sie okazalo w sama pore by zapobiec odklejeniu sie mojej siatkowki.
Ulga, ze mieszkam tutaj, w USA gdzie po zauwazeniu problemu, zrobiono od razu specjalistyczne zdjecia dna moich oczu po czym poproszono mnie momentalnie do pokoiku gdzie wykonano zabieg - nie musialam miec zadnego przekazu, czekac na kolejna wizyte, wpisywac sie na liste oczekujacych itd
Ulga, ze procedura, ktorej zostalam poddana mogla byc wykonana od razu, byla szybka, bezbolesna - aczkolwiek niezbyt przyjemna:( i rezultaty sa pewne i natychmiastowe bez zadnej koniecznej rekonwalescencji ani skutkow ubocznych.
Nie jest mi do smiechu wcale, ze mam tak slabe oczy, swiadomosc, ze w kazdej chwili moge zaczac tracic wzrok jeszcze mniej zabawna, ale pociesza mnie fakt, ze dzieki kontrolowaniu i profilaktyce mozna zaradzic pogorszaniu sie i zastopowac degeneracyjne procesy zachodzace gdzies gleboko w moich oczach.
Nie moge sie tym tez w kolko zamartwiac, bo oszalalabym chyba. Ale poslusznie chodze na kontrole i rejestruje wszystkie niepokojace symptomy, ktorych w moim przypadku nie mozna lekcewazyc.
Dobra wiadomosc jest taka, ze pani doktor naprawila oczko i jestem gotowa na przyjecie moich gosci, ktorzy zawitaja do nas jutro, ale dopiero o polnocy:) Nie mozemy sie doczekac!!!
Dzień dobry.
OdpowiedzUsuńPrzeczytałam Pani bloga od deski do deski. Ciesze się, że na niego natrafiłam.
Chciałbym skontaktować się z Panią przez e-mail.
Proszę o kontakt virka@onet.pl
Dziękuję za kontakt. No cóż ...
UsuńAch jak to dobrze w tej Ameryce tylko tam się leczyć!!!!!!!!!!Maria
OdpowiedzUsuń