Od dzisiaj nasza kuchnia jest o niebo piekniejsza, a wlasciwie o blaty...bo wreszcie mam te moje granitowe blaty! Ja zdaje sobie sprawe, ze niektorym z was moze sie to wydawac dziwne i nawet troche glupie, ze tak strasznie chorowalam na te blaty, ale ja uwielbiam upiekszac i udoskonalac nasz dom. Co chwila wymyslam zmiany, ktore maja moim zdaniem polepszyc nasz komfort, ufunkcjonalnic nasz domek jeszcze bardziej. Te blaty byly mi koniecznie potrzebne do szczescia, bo nie moglam juz patrzec na te stare i nie mialam juz sily do bezuzytecznego szorowania, dzieki ktoremu i tak nie wygladaly ani grama lepiej:( Oszczedzalam i czekalam na nie dlugo - w miedzyczasie wydalam polowe oszczednosci na wyjazd do Polski, bo przeciez blaty moga poczekac a stesknione serce nie:) I dzis przyszli dwaj panowie i rach ciach wywalili te stare dechy i zalozyli piekne granity pod tytulem: white river:) Chcialam rozjasnic ta kuchnie nasza skromna i sprawic zeby wygladala na wieksza i czysciejsza i chyba udalo nam sie to osiagnac:)))
Zreszta zobaczcie sami:)
Biedna ta wasza kuchnia i nawet granity nie pomogly typoweameryknskie kicze
OdpowiedzUsuńSylwia
No coz Sylwio, przykro mi ze nasza kuchnia cie rozczarowala:) Z pewnoscia twoja jest duzo bogatsza...
UsuńBogata kuchnia Sylwi pelna garow wypelnionych zolcia...
OdpowiedzUsuńNowy kuchenny countertop wyglada super, Asiu.
- Basia
Granitowe blaty to podstawa!!! Swietny wybor! W mojej kuchni tez ich jeszcze nie ma... ale jak beda, to sie pochwale.
OdpowiedzUsuń